Żeglarze pod skrzydłami EFAFLEX
W ósmym sezonie zmagań żeglarzy spod szyldu Polskiej Ligi Żeglarskiej, po raz kolejny znaleźliśmy się w gronie partnerów głównych prestiżowej rywalizacji o tytuł Klubowego Mistrza Polski PZŻ (Polskiego Związku Żeglarskiego). Jednocześnie towarzyszyliśmy także zawodnikom walczącym o zwycięstwo w ramach 1 Ligi Polskiej Ligi Żeglarskiej. Widowiskowe starty doskonale przygotowanych zawodników na 9 szybkich, łatwo wchodzących w ślizg jachtach regatowych RS-21 dostarczyły widzom niezapomnianych wrażeń i wyjątkowych emocji, które na długo pozostaną w pamięci.
Inauguracja zawodów w gościnnym Sopocie
Wzorem poprzedniego sezonu rywalizacja w ramach Polskiej Ligi Żeglarskiej wystartowała w Sopocie, jednym z najbardziej znanych i lubianych kurortów polskiego wybrzeża. Wśród partnerów głównych regat nie zabrakło EFAFLEX Polska, który kolejny rok z rzędu wspiera sportowe zmagania żeglarzy. Obecność wśród sponsorów Klubowych Mistrzostw Polski wpisuje się w naszą długofalową strategię komunikacyjną – wspieraliśmy już wcześniej takie widowiskowe imprezy, jak: Mistrzostwa Polski Architektów w Narciarstwie Alpejskim – Ski Archi Cup, Mistrzostwa Polski Architektów w Tenisie – Tennis Archi Cup czy Mistrzostwa Polski Architektów w Golfie – Golf Archi Cup. – To m.in. fascynacja prędkością sprawiła, że postawiliśmy na żeglarstwo. Tak jak widniejący w naszym logo gepard, prędkie i zwinne są też jachty RS-21, na których startują zawodnicy, biorący udział w regatach – wyjaśnia Filip Napierała, Prezes Zarządu Efaflex Polska. I dodaje: – „W DNA strategii komunikacyjnej naszej firmy mamy wpisaną promocję pozytywnych wartości, które łączą ludzi. Sport i wypoczynek na świeżym powietrzu budują jednak nie tylko pozytywne emocje, ale także trwałe więzi z klientami na zupełnie innym poziomie niż w przypadku przekazu marketingowego. Twarda rywalizacja na wodzie, gdzie nie brakuje adrenaliny, odbywa się w duchu fair play. A to zasada, której Efaflex jest zawsze wierny. Przejawia się ona w każdej dziedzinie naszej działalności i wynika z szacunku do każdego klienta”.
Emocje na wodzie i na lądzie
W ósmym sezonie Polskiej Ligii Żeglarskiej kibice mogli podziwiać widowiskowe i dynamiczne wyścigi załóg żeglarskich, które odbywały się w Sopocie, Gdyni, Trzebieży oddalonej o 30 km od Szczecina oraz w Białobrzegach niedaleko Warszawy na Jeziorze Zegrzyńskim, jednym z najbardziej popularnych miejsc wypoczynkowych na Mazowszu i jednocześnie ważnym akwenie dla wielbicieli żeglarstwa. W ramach Polskiej Ligii Żeglarskiej rozegrano wyścigi zarówno w Ekstraklasie o tytuł Klubowego Mistrza Polski PZŻ, jak i pierwszej lidze, gdzie 18 załóg z całego kraju walczyło o 4 miejsca premiowane awansem do Ekstraklasy na przyszły rok. Emocjonujące chwile przeżywali też kibice zawodników z drugiej ligi.
Finał, którego nikt się nie spodziewał
Jednak najbardziej ekscytujących wrażeń spodziewano się podczas finału regat o tytuł Klubowego Mistrza Polski. Chciałoby się powiedzieć, że było to niezapomniane widowisko, ale pogoda skutecznie pokrzyżowała plany organizatorów i sportowców, walczących o pierwsze miejsce na podium. Niestety, w związku z brakiem wiatru w ciągu dwóch dni nie udało się rozegrać ani jednego wyścigu. Taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy w ośmioletniej historii Ligi. Zgodnie z regulaminem wynikami sezonu pozostały więc te osiągnięte przez zawodników w trzech poprzednich rundach. Klubowym Mistrzem Polski po raz trzeci z rzędu została załoga Balex YKP Gdynia.
Kolejny sezon żeglarski dobiegł końca, a my mieliśmy okazję brać udział w tych widowiskowych zawodach, pełnych emocjonujących zwrotów akcji. Symbolem jego obecności był na wodzie – tak samo jak w roku ubiegłym – jacht z numerem 2, na którym widniało logo Efaflex Polska.